Sentymentalna wycieczka do starej części Koła...
W pierwszy, jeszcze bardzo ciepły dzień jesieni, wybraliśmy się na daleki spacer do starej, leżącej na wyspie, części Koła. Chcieliśmy pokazać nowym wychowankom naszą dawną szkołę i internat. Z wielkim sentymentem patrzyliśmy na znajome, opuszczone budynki, wspomnieniom nie było końca. Obeszliśmy dookoła szkołę i internat i poszliśmy, jak za dawnych lat, posiedzieć na nadwarciańskim wale przy pomniku ofiar poległych w obronie Koła. Po drodze obejrzeliśmy ratusz, kościół farny, klasztor, budynek Urzędu Miasta i kolskie Muzeum Technik Ceramicznych. Przeszliśmy się, jak za dawnych czasów, wałami podziwiając piękne tereny spacerowe i nadwarciańskie widoki. To była miła i ciekawa wycieczka.